Najlepszy film z Brosnanem to solidne kino akcji, które umiejętnie wykorzystuje naturalny urok nowego aktora. Z jednej strony film kontynuuje trochę poważniejszy charakter produkcji z Daltonem, ale z drugiej nie zapomina o humorystycznych wstawkach z ery Connery’ego. Aż trudno uwierzyć, że po „GoldenEye” seria skręciła całkowicie w stronę cartoon network.