Patrząc na reakcję krytyków, Sciamma nakręciła film, który prawdopodobnie z miejsca zostanie włączony do kanonu kina LGBT. „Nagrodzony w Cannes za scenariusz melodramat Céline Sciammy ubiera w kostium – akcja rozgrywa się w Bretanii w 1770 roku – jak najbardziej współczesne pragnienia i uczucia. Ich wyrazicielkami są szykowana do aranżowanego małżeństwa arystokratka Héloïse oraz jej portrecistka – wyemancypowana Marianne. Intymna więź, jaka nieoczekiwanie rodzi się pomiędzy nimi, stanie się siłą zdolną przełamać niejedno tabu. Intymny, elegancki film Sciammy przypomina białe płótno, z którego stopniowo wyłania się nasycony wszystkimi odcieniami emocji obraz skomplikowanych zależności” – czytamy w opisie festiwalowym.